Ciekawie to wszystko nie wygląda moim zdaniem. Niestety możemy sobie tylko pogadać, i tak w rządzie zrobią co zechcą. Nic na to raczej nie poradzimy.

A ja cały czas mam cichą nadzieję, że wszystko dobrze się skończy dla odwróconego kredytu hipotecznego i dla ludzi, a renty dożywotnie doczekają się rzeczowej kontroli i odrębnych regulacji prawnych, jak chce Ministerstwo Finansów.
Nie może tak być, że kilka jakichś tam spółek rządzi rządem. Gdyby tak było, to ocierałoby się o metody mafii, jak z serialu kryminalnego. Nie na tym polega demokracja.

Fakt, nie może tak być i oby nie było. Mam nadzieję, że politycy też zaglądają na to Forum. Może poczytają i doznają "olśnienia" w temacie odwróconej hipoteki i nie tylko. Życzyłbym sobie tego

Coś znowu fundusze hipoteczne od kilku dni zaczęły nas mocniej atakować reklamami swoich usług. Czyżby wiedziały wcześniej niż opinia publiczna o tym, kiedy premier Pawlak upora się z wszystkimi uwagami, które na temat jego pomysłu wystosowały inne resorty? Ich aktywność do tej pory dziwnie poprzedzała działania polityków w sprawie odwróconej hipoteki więc ...

Trudno takie stanowisko poprzeć, ale i trudno mu zaprzeczyć . A w związku z tym, idąc tym tropem, jest nadzieja, że temat projektu założeń do ustawy o odwróconym kredycie hipotecznym znowu będzie przedmiotem zainteresowania rządzących, a tym samym szybciej 'trafi' do zmęczonych już czekaniem obywateli.
Osobiście, trzymam kciuki

Ja bym nie liczyła po dzisiejszej koalicyjnej kłótni, że Tusk z Pawlakiem i innymi ministrami zachcą dojść do porozumienia i przegłosować założenia do projektu ustawy o odwróconym kredycie hipotecznym takie, jak popiera ministerstwo finansów i inni oprócz ministerstwa gospodarki.

Oby moje przypuszczenia okazały się niesłuszne...

Faktycznie, wygląda na to, że mają teraz większy problem. W końcu koalicja się sypie...

To wszystko faktycznie ciekawie nie wygląda. O ile sobie dobrze przypominam, rząd zakładał, że zajmie się założeniami do projektu ustawy o odwróconym kredycie hipotecznym w I półroczu... Czas leci, a tu cisza, ale wbrew pozorom nie jest to wina premiera Tuska (na którego ostatnio "lubimy" zrzucać wszystką winę), a Waldemara Pawlaka, który swoim obecnym postępowaniem i postawą tylko potwierdza, że ma jakąś dziwną pisaną czy niepisaną umowę z funduszami hipotecznymi... Forma mniej moim zdaniem ważna, ważniejsze skutki i późniejsze ich konsekwencje dla nas ludzi, którym żyje się niestety coraz trudniej...

Poczytałam sobie trochę ostatnio na różne polityczne tematy i myślę, że prace nad odwróconą hipoteką wcale tak szybko na nowo się nie rozpoczną jak zapewnia ministerstwo gospodarki (o tym czytałam w aktualnościach na stronie www.odwroconahipoteka.pl ) ... Z emeryturami się dogadali to i z hipoteką się dogadają. Tyle tylko, że na szkodę dla ludzi... Po nich niczego lepszego już nie da się spodziewać...

Witam
Cały czas trzeba mieć nadzieję, że nie będzie tak źle. Ministerstwo Finansów w walce o przeforsowanie proponowanych Założeń do projektu ustawy o odwróconym kredycie hipotecznym nie jest samo. Ma za sobą ludzi i jak wynika z ostatnich wypowiedzi Krzysztofa Pietraszkiewicza, również Związek Banków Polskich.